16 grudnia 2005

Half-blood prince

Ostatnio nie lubię niejednoznacznych słów. Na przykład ,,tak jakby”. Gdyby powiedzieć ,,to tak jakby kłamstwo” i ,,to jest kłamstwo” to to pierwsze nie brzmi tak dobitnie, jest łagodne. Jest jeszcze kilka takich słów- trochę, może, prawie, niby, w sumie. Z jednej strony używanie ich zniekształca nam rzeczywistość, prawdziwy obraz świata. Z drugiej strony czasem lepiej jest coś nie dopowiedzieć żeby nie sprawić przykrości, nie kłócić się, albo po prostu żeby coś nie zostało powiedziane wprost z różnych powodów.

Słowa są ważne. I choć gesty, spojrzenia, ruchy mogą wiele powiedzieć to nigdy nie zastąpią słów. A te maja te głupią(?) właściwość, że mogą być rozumiane na różny sposób. It’s a matter of interpretation, jak mawiają Brytyjczycy. Dlatego gdyby nie było tych niejednoznacznych to może łatwiej byłoby nam się porozumieć. Gdyby w ogóle udało nam się rozmawiać tak naprawdę.

Czasem oszczędność w słowach jest piękna. W opisach na gadu-gadu kilkoro moich ,,kontaktów” czyli znajomych, kuzynów ma w opisie na przykład ,,kocham Cię kotku” ,,kocham Cię”. Inna sprawa czy można tak powiedzieć będąc z kimś od miesiąca czy mniej. Mnie chodzi o coś innego. W moim prywatnym słowniku ,,kocham Cię” jest uświęcone, niemal sakralne i nie jest zwykłym, pierwszym lepszym słowem, które można wpisać od tak na równi z ,,cześć”, ryba” czy ,,mleko”. Nie piętnuję okazywania swoich uczuć tak globalnie chociaż sama wołałabym ochronić piękno i niepowtarzalność tych chwil, gestów, słów. Raczej chodzi mi o to, że tak często powtarzane, niedługo straci na znaczeniu i powinno być zarezerwowane tylko dla tej drugiej, najważniejszej osoby. I nawet kiedy już to słowo padło w jakiejś cudownej scenerii lub przeciwnie w bardzo prozaicznej(ale w tej właśnie chwili stającej się bajkową) to wypowiadanie go przy każdej nadarzającej się okazji wymywa z niego trochę znaczenia i wkrótce będzie znaczyć tyle co nic. Czy nie lepiej napisać na przykład ,,bez Ciebie czuję się niekompletna” albo po prostu ,,Ty” ?

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Ja rzadko pisze takie opisy, o ile w ogole, status GG to nie miejsce na tego typu wypowiedzi :)

Anonimowy pisze...

true, true

Time

Czas jest bezwzględny dla wszystkich bez wyjątku i po równo traktujący każdego. Płynie swoim trybem, stale ustalonym tempem. Sekundy, minuty...