Dziś o godzinie 12.10 urodził się Maksio, pierwsze esteckie dziecko. Mam nadzieję, że nie ostatnie:) Mama i synek czują się dobrze:)
Ta wiadomość sprawiła mi taką dziką radość, zupełnie nie wiem dlaczego. Ale nie zamierzam się nad tym zastanawiać, zamierzam się cieszyć. O wiele lepiej jest chwytać te wszystkie chwile szczęścia i rozkoszować się nimi jak ciepłymi promieniami słońca padającymi na twarz niż zastanawiać się kiedy słońce zajdzie i spadnie deszcz.
There's no earthly way of knowing what was in your heart when it stopped going. The whole world shook. A storm was blowing through you.
02 grudnia 2010
Milestone
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Time
Czas jest bezwzględny dla wszystkich bez wyjątku i po równo traktujący każdego. Płynie swoim trybem, stale ustalonym tempem. Sekundy, minuty...
-
Będzie o pieniądzach. Odkąd pracuję zawodowo staram się oszczędzać przynajmniej część każdej miesięcznej pensji. Mam wrażenie, że nie wydaj...
-
Time, time, see how it runs.
-
Już nie liczę przepłakanych nocy, nie liczę rzucanych w przestrzeń pytań ,,dlaczego?”, wbijania paznokci w skórę, żeby tylko przekonywać się...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz