18 listopada 2011

Mundane

Modlę się o natchnienie. Oby nigdy w życiu nie zabrakło mi dystansu do przeszłości, świeżego spojrzenia na teraźniejszość i nadziei na przyszłość.
Boże, oby nigdy nie zaślepiło mnie poczucie wyższości, obym zawsze wiedziała, co jest właściwe. Obym nie straciła z horyzontu, tego co najważniejsze. Modlę się o jasność umysłu, o siłę do stałej pracy nad sobą.

Ze spraw przyziemnych, proszę Cię Boże, uchroń mnie przed łączeniem ubrań w kolorach tęczy, bo Chanel przewraca się w grobie. Obym zawsze zdążyła z użyciem balsamu do ust przed upływem terminu ważności. Obroń mnie od rys na czarnych kozakach i plam z czerwonego wina na dzianinach. Oby Neostrada zawsze hulała a Orange miała zasięg.

Brak komentarzy:

Time

Czas jest bezwzględny dla wszystkich bez wyjątku i po równo traktujący każdego. Płynie swoim trybem, stale ustalonym tempem. Sekundy, minuty...