25 października 2012

Scream


Zmęczona, głodna i zła. Nienawidzę wiatru i jesieni. Chcę się obudzić na wiosnę.

Wiecznie mi zimno, marzną mi witki. Znaczy kończyny przednie.

I chyba znowu będę chora. To znaczy po raz pierwszy, bo ostatnim razem udało mi się uciec przeznaczeniu.

Męczy mnie ta pogoda, męczy mnie brak słońca i brak czasu. Męczy mnie brak.

Wp.pl znowu mnie objedzie, zaczynam się do tego przyzwyczajać. Liczby, liczby, ile, ile ! Co z tego, że się staram, że są dni kiedy naprawdę nie mam czasu zjeść. Liczy się tylko surowy wynik.

Tyle w temacie. Niestety.

2 komentarze:

Muniosophy. pisze...

To ta dobra blue.

Bluegirl pisze...

Dobra ale nieco upierdliwa...

Time

Czas jest bezwzględny dla wszystkich bez wyjątku i po równo traktujący każdego. Płynie swoim trybem, stale ustalonym tempem. Sekundy, minuty...