Wata cukrowa. W swojej prostocie powala na kolana lody i
gofry.
Uwielbiam odpowiadać na jego pytania. Tak, pocałunek w czoło
to bezpieczeństwo i spokój, znak, że jestem ważna. Pocałunek w policzek jest
czuły, słodki i naturalny. Pocałunek w usta, ach, wiele pocałunków w usta –
każdy z nich jest jak swoista osobna historia w miarę trwania coraz dobitniej
domagająca się spektakularnego finito. Pocałunki w szyję i kark są
wyrafinowane, ciało się napręża i prosi o więcej. Pocałunki na dekolcie są
obietnicą czegoś więcej, obietnicą rozkoszy, którą same w sobie już są. Pocałunki
w rękę są delikatne, czyste.
Odurzam się jego zapachem. Uzależniam się od jego dotyku. Roztapiam się pod jego spojrzeniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz